Dzieje się - Sztuka

Kulturalne Zaduszki - wernisaż Kornackiego w PiTiP

2009-10-30 10:30:04 | Gdańsk

 „Osoby nieboszczykowskie" - taki tytuł nosi wernisaż Jacka Kornackiego, który odbędzie się 2 listopada o godz. 20.00 w Galerii PiTiPa w Gdańsku przy ul. Ogarnej 121.

Artysta zaczerpnął tytuł wystawy z języka staropolskiego, który był cytowany w publikacjach specjalistycznych dotyczących kultury polskich Sarmatów.

Pierwszą warstwę wystawy odkryjemy po wejściu do Galerii - artysta zaprezentuje portrety trumienne, które miały kształt sześcioboku, były wykonywane jedynie w Polsce w okresie baroku i były jednym z ważniejszych elementów ówczesnej kultury funeralnej.

Druga warstwa ma dla autora znaczenie symboliczne. Chce on bowiem oddać hołd bliskim osobom, które miały na niego wpływ i zmarły w tym roku: przede wszystkim Franciszkowi Starowieyskiemu, a także Leszkowi Kołakowskiemu i Marianowi Kołodziejowi.

- Starowieyskiego znałem osobiście, połączyło nas wspólne zainteresowanie kulturą okresu sarmatyzmu w Polsce - powiedział Kornacki.

Trzecim warstwa dotyczy symboliki przejścia. Będą to pewnego rodzaju „cytaty", czyli portrety osób anonimowych, które zgodziły się oddać swe ciała po śmierci na potrzeby nauki. Osobistą kompozycją będą przetworzone wydruki tomografii komputerowej, pokazujące obraz ludzkiego ciała od strony medycznej.

Impresją muzyczną zajmą się Przemek Dyakowski, Michał Gos, Wojtek Mazolewski i Irek Wojtczak.

Piotr Krawczyk

Słowa kluczowe: Osoby nieboszczykowskie jacek kornacki wystawa wernisaż gdańsk
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • wernisaż [0]
    oś symetrii
    2009-11-02 22:20:57
    Wiecie co, trzeba mi zacząć, że krytyk jest kompletnym beztalenciem, jednak bywa. Trafia się tu i tam, jest nieoczekiwany, ale znoszony. Spojrzał raz w sześciobok i ujrzał siebie, a to znaczy jego rychły koniec. W internecie podobno nic nie ginie, każdy twój odruch dziewczyno, chłopcze. Dziewczyny kręciły się wokół muzyków; dziewczyny zawsze lecą na muzyków, oni o tym wiedzą, więc oferują pomoc - oferują własne prywatne zanadrze na płaszcze i torebki. Fotograf fotografuje jak chce i zdarza się mu sfotografować swoją lampkę wina. Wino krzykliwe. Białe okropnie pachnie, czerwone jest ciężkostrawne, oba mają wielkie powodzenie i nie powiem, było go z gestem... Czy Koracki niemaluje czy jednak maluje, jaka jest wola artysty? Połączyć żelazną koleją odległe końce sztuki? „Była wystawa na zaduszki, będzie na święta Bożego Narodzenia”, trzeba się cieszyc i świętować! Tak od święta do święta te trzy, cztery, trzy prace.... ale co mi tam, wszystko, byle było wino! i muzyka Przyjacielu inicjatyw! Takie są dzisiaj inicjatywy; żeczywiście, zdarza się człowiekowi cofnąć... Żeby nie było, krytyk krytykuje, ale kręci ... podobał wam się Leszek? Mi się podobał. Ta praca ostatnia, tak zwana z dziura w oku, też była niezła. Reszta jest sporna, jest raczej milczeniem i obawiam się....
Zobacz także
Polecamy
Wassily Kandinsky ŻÃłłty czerwony niebieski
Wassily Kandinsky i obraz "Żółty - czerwony - niebieski" od muzycznej strony

Czy obraz można usłyszeć? Czy można namalować dźwięk?

najlepsze okładki polskich płyt 2020
Oto 30 najlepszych okładek płytowych z 2020 roku

Wkrótce dowiemy się, kto został zwycięzcą Konkursu 30/30.

Polecamy
Ostatnio dodane
Konkurs Fotograficzny Głębia Spojrzenia
Zbliża się 11. edycja Studenckiego Konkursu Fotograficznego "Głębia Spojrzenia"

Podziel się ze światem swoimi fotografiami i wygraj wyjątkowe nagrody.

Popularne
Pierwszy pokaz największej fontanny w Polsce
Pierwszy pokaz największej fontanny w Polsce

Nowa fontanna we Wrocławiu to największa i najdroższa tego typu inwestycja w Polsce.

Depeszowcy kontra depesze
Depeszowcy kontra depesze

Tutaj każdy chce mieć swój dekalog. Każdy depesz, względnie depeszowiec wiesza go potem na ścianie, obok mnóstwa tłustych, cudownie odbijających światło, wycałowanych i w

Lord of the Dance w Polsce!
Lord of the Dance w Polsce!

Dynamiczne i barwne widowisko Michael’a Flatley’a jest już legendą, która bezustannie oczarowuje widzów na całym świecie, wprawiając w zachwyt bogatą oprawą sceniczną i fascynując ekspresją ruchu.